Główne zmiany w UFC 4.
List od Briana Hayesa, dyrektora kreatywnego UFC 4.
Drodzy fani i fanki EA SPORTS UFC,
Skoro oficjalne ogłoszenie już za nami i możemy otwarcie porozmawiać o EA SPORTS UFC 4, chciałbym zająć Wam chwilę i wyjaśnić, czym kierowaliśmy się wprowadzając jedną z dużych zmian, jakie zapewne zauważycie w nowej odsłonie serii.
Część z Was może być zaskoczona odkryciem, że w naszej grze nie ma już trybu Ultimate Team. Zapewne nikogo nie zdziwię mówiąc, że nie była to dla nas łatwa decyzja. Zarówno wprowadzając w UFC 2 nasz pomysł na Ultimate Team, jak i dokładając starań do jego sporych usprawnień w UFC 3, marzyliśmy, by dać graczom naprawdę wciągający tryb, podobny do Ultimate Team w EA SPORTS FIFA, Madden NFL i EA SPORTS NHL. Jest jednak wiele czynników sprawiających, że sporty drużynowe znacznie różnią się od MMA. Ostateczną decyzję oparliśmy głównie na dwóch, które uznaliśmy za najistotniejsze.
1. Jeden z nich nasuwa się sam – tkwi w słowie „drużyna”. W MMA nie ma „drużyn”. (Zdaję sobie sprawę, że zawodnicy mają za sobą zastępy menedżerów i trenerów, którzy odgrywają niebagatelną rolę, ale do walki w Oktagonie stają tylko dwie osoby). Dlatego też konwencja Ultimate Team była trudna do przeniesienia na grunt MMA. W trakcie prac nad UFC 2 i UFC 3 włożyliśmy mnóstwo czasu i środków w to, aby tryb przynosił jak najwięcej frajdy i angażował graczy, ale przekazywane nam opinie oraz dane z samej gry pokazały, że rozgrywka wciąż nie wciągała Was tak bardzo, jak byśmy tego chcieli.
2. Skoro mowa o danych – zobaczyliśmy w nich bardzo wyraźnie, że UFC Ultimate Team budzi znacznie mniejsze zainteresowanie niż bliźniacze tryby w innych tytułach. Choć wiele osób w niego grało, a nawet wciąż gra, zdecydowana większość fanów spędza czas z naszą serią na inne sposoby. Dane zebrane bezpośrednio w grze pokazują to na tyle jednoznacznie, że nie mogliśmy zignorować tego faktu.
Wysiłek i środki włożone w rozwój i podtrzymywanie UFC Ultimate Team przy życiu nie przekładały się na zainteresowanie graczy tym trybem. Liczby były nieubłagane. Samo przeniesienie trybu z UFC 3 do UFC 4, bez jakichkolwiek zmian i poprawek, wymagałoby sporo czasu i pracy – nie mówiąc o przeprojektowaniu trybu tak, by sprawiał więcej frajdy i bardziej angażował graczy.
Dlatego też zdecydowaliśmy, że lepiej będzie wykorzystać te środki do wprowadzenia zupełnie nowych funkcji i zmian. Mamy nadzieję, że się Wam spodobają. Zwłaszcza nowy, zintegrowany profil gracza, wyzwania, system postępów, nagrody umożliwiające personalizację postaci i szereg ulepszeń w zakresie tworzenia zawodnika pokazują, jakich starań dołożyliśmy, by dać naszym fanom i fankom coś nowego, wyróżniającego EA SPORTS UFC.
Zdajemy sobie sprawę, że jeśli jesteście lub byliście zapalonymi graczami UFC Ultimate Team, nie przynosimy Wam dobrych wieści. Jeśli jesteście zawiedzeni – przepraszam. Wiemy, że części fanów i fanek, jakkolwiek niewielkiej, tryb ten był źródłem zabawy. Rezygnujemy z niego z ciężkim sercem.
Mamy jednak dla Was także sporo powodów do radości. Wprowadziliśmy do UFC 4 całą masę nowych funkcji i ekscytujących innowacji. Nie mogę się doczekać, by w najbliższych tygodniach opowiedzieć Wam o nich więcej. W miesiącach poprzedzających premierę nasz zespół będzie się też wsłuchiwał w Wasze opinie i pytania.
Już teraz dołączam poniżej odpowiedzi na najczęstsze pytania, jakie dotychczas od Was dostawaliśmy. Mam nadzieję, że pomoże to Wam zapoznać się z nadchodzącymi nowościami.
Już niebawem dowiecie się o nowej grze więcej. Nie mogę się doczekać, aż wreszcie w nią zagracie. Jak zawsze – dziękuję, że jesteście częścią naszej społeczności.
Z pozdrowieniami,
Brian Hayes
Dyrektor kreatywny
EA SPORTS UFC
Najczęściej zadawane pytania:
Czy możemy się spodziewać dużych zmian w trybie kariery?
Dostaliśmy od naszej społeczności wiele próśb o bardziej zróżnicowany i angażujący tryb kariery. W UFC 4 otrzymacie do dyspozycji nowe narzędzia i większą kontrolę nad drogą od amatorów do mistrzów UFC. Dzięki zupełnie nowej funkcji ewolucji zawodnika Wasza postać będzie się rozwijać na bazie dyscyplin, na których opierają się w treningach i walkach. Co więcej, zwiększyliśmy Wasz wpływ na karierę zawodnika poprzez nowe możliwości budowania relacji i rozgałęziania ścieżki kariery. Nie możemy się doczekać, żeby zdradzić Wam więcej w najbliższych tygodniach.
Czy UFC 4 będzie wierna swoim korzeniom i pozostanie prawdziwym symulatorem MMA?
Kiedy zaczynaliśmy pracę nad UFC 4, jednym z naszych podstawowych założeń było zachowanie tego, co charakterystyczne dla rozgrywki w serii UFC. Jesteśmy przekonani, że znaczące usprawnienia wynikające z szerszego zastosowania technologii RPM i wielu innych poprawek w systemie gry dadzą Wam większą i bardziej intuicyjną kontrolę nad każdą fazą walki.
Co szczególnie się zmieniło w systemie gry UFC 4?
Kluczową zmianą jest w tym roku zwiększenie znaczenia technologii RPM. Wprowadziliśmy ją już w UFC 3, ale poprzednio wpływała tylko na zadawanie ciosów i ruch. W UFC 4 rozszerzyliśmy jej zastosowanie na inne sfery, takie jak nowy, płynny system klinczu, usprawniona mechanika obaleń i większe zróżnicowanie ciosów. Co więcej, dodaliśmy do tego nową mechanikę ground and pound i wspomaganie grapplingu.
Co zmieni się w grapplingu?
Grappling był jedną z rzeczy, na których pracując nad UFC 4 skupiliśmy się szczególnie. Chcieliśmy sprawić, by grappling był bardziej przystępny pod względem sterowania. Dlatego stworzyliśmy funkcję wspomagania grapplingu. Wspomaganie grapplingu to nowa funkcja sterowania, która ułatwi nowym graczom walkę w parterze. Doświadczeni gracze wciąż będą mogli korzystać z klasycznego sterowania. Ponadto dodaliśmy wiele nowych animacji walki w parterze, dzięki którym nowe wrażenia czekają wszystkich, bez względu na wybrany model sterowania.
Co zmieni się w poddaniach?
W UFC 4 odświeżyliśmy system poddań, by stał się bardziej intuicyjny – w zależności od położenia zawodnika będzie się uruchamiać jedna z dwóch minigier. Dodaliśmy też możliwość wyprowadzania ciosów w trakcie niektórych poddań, nowe sekwencje poddań oraz nowe rzuty i inne widowiskowe sposoby unikania poddań.
Co zmieni się w obaleniach?
Obalenia to kolejny aspekt gry, który w UFC 4 usprawniliśmy na bazie opinii naszej społeczności. Rozszerzyliśmy zastosowanie technologii RPM na obalenia, co pozwoliło nam odświeżyć ich mechanikę w sposób, który powinien przypaść graczom do gustu. Pojawi się mnóstwo nowych animacji, od zapaśniczych udźwignięć przez czyste sprawle aż po zupełnie nowe obalenia z rozpędu, które dadzą graczom więcej kontroli nad kluczowymi, zapaśniczymi zagraniami.
Czy pojawią się nowe tryby gry?
Walki błyskawiczne to nowy, utrzymany w żywiołowym tempie tryb, w którym gracze zmierzą się ze sobą w szybkich, sieciowych turniejach. W ramach tych turniejów zasady gry będą się stale zmieniać, co sprawi, że gra nie stanie się monotonna, a rywalizacja pozostanie zacięta. Wprowadziliśmy też możliwość walki poza kategoriami wagowymi – jeżeli tylko będziecie mieli ochotę, możecie wystawić przeciwko sobie zawodników wagi muszej i ciężkiej.
Czy pojawi się tryb rankingowy dla graczy sieciowych?
Tryb sieciowych mistrzostw świata pozwoli prowadzić utworzonego zawodnika bądź jednego z prawdziwych zawodników UFC przez kolejne ligi, aż do walki o tytuł. Ciągła rotacja kategorii wagowych i usprawniony system dobierania przeciwników zapewni bardziej różnorodny wybór zawodników i wyważoną rywalizację.
Czy pojawi się tryb rankingowy z udziałem wyłącznie licencjonowanych zawodników?
Nie. Niemal każdy tryb gry pozwoli graczom zdecydować, czy chcą walczyć utworzonym, czy licencjonowanym zawodnikiem. Jednym z naszych nadrzędnych celów było ograniczenie różnic między graczami tak, by zapewnić im wyważoną i wyjątkową rozgrywkę. Dlatego też wprowadziliśmy do systemu tworzenia zawodników archetypy. Dzięki nim mamy pewność, że utworzony zawodnik nie będzie miał przewagi w rywalizacji z prawdziwymi zawodnikami UFC. Najlepsi z prawdziwych zawodników UFC pozostają najlepszymi zawodnikami w grze.
Czy w UFC 4 wystąpią mikrotransakcje?
Tak, ale będą dotyczyły tylko kosmetycznych przedmiotów, a ponadto wszystko będzie możliwe do odblokowania przez samą rozgrywkę. Graczom, którzy nie zdecydują się na zakup gry w przedsprzedaży, dajemy możliwość odblokowania Tysona Fury'ego i Anthony'ego Joshui poprzez ukończenie trybu kariery na najwyższym poziomie lub zakup obu postaci w sklepie. W UFC 4 nie występują losowe mikrotransakcje.
Co nowego pojawi się w opcjach personalizacji?
Pracując nad UFC 4, personalizacji poświęciliśmy dużo uwagi. Chcieliśmy dać naszym graczom większą swobodę w wyrażaniu swoich osobowości. Dodaliśmy ponad 1600 elementów czekającego na odblokowanie sprzętu i ponad 120 emotek. Zupełnie nowy, zintegrowany profil gracza pozwala wykonywać wyzwania, zbierać doświadczenie i odblokowywać nagrody.
Czy samouczek doczeka się większej liczby opcji?
Wiemy, jaką frajdę sprawia naszym graczom tryb kariery, więc dodaliśmy do niego wprowadzającą fazę amatorską i nowy system wyzwań sparingowych, co pozwoli uczyć się rozgrywki przy okazji prowadzenia kariery. Wciąż dostępny będzie tryb ćwiczeń, w którym gracze mogą trenować konkretne techniki walki przeciwko dowolnie dostosowanemu rywalowi. W nowym podręczniku treningowym znajdzie się mnóstwo krótkich filmików objaśniających zawiłości zadawania i obrony przed ciosami w stójce i w parterze, poddań, wytrzymałości i kondycji.
Czy UFC 4 trafi na Switcha lub PC?
Nie, nie planujemy w tej chwili wydania UFC 4 na PC lub Switcha.
Czy UFC 4 trafi na konsole nowej generacji?
W tej chwili nie pracujemy nad UFC 4 na konsole nowej generacji. Skupiamy się na doszlifowaniu gry w wersji na konsole obecnej generacji.
Możemy tylko przyznać, że jesteśmy niezmiernie podekscytowani nadchodzącą technologią i możliwościami, jakie przyniesie.
Czemu UFC 4 nie zostało zapowiedziane na EA PLAY?
Pandemia COVID skomplikowała nasze plany co do zapowiedzi premiery. Przez chwilę nie mieliśmy pewności, kiedy i w jakiej formule odbędzie się EA Play. W tym niepewnym okresie połączyliśmy siły z UFC, aby zaplanować oficjalne ogłoszenie gry na wielkiej gali UFC. Nasi niezawodni partnerzy zorganizowali w ramach gali UFC 251 niesamowite PPV. Kiedy już okazało się, że EA Play się odbędzie, zmiana planów była dla nas zbyt dużym wyzwaniem – bylibyśmy zmuszeni porzucić wszystko, co przygotowaliśmy z myślą o UFC 251, a w co włożyliśmy już sporo pracy.